przyszedłem z córką do mieszkania. prawdziwego, w którym teraz mieszkam. córka zamknęła drzwi, poszła do swojego pokoju. odwróciłem się i zobaczyłem, że wypadła klamka i wszystkie zamki z drzwi. nie można było ich w żaden sposób otworzyć. zapytałem jej jak to się stało. nie umiała mi odpowiedzieć. pod szafką z butami znalazłem klamkę i włożyłem do drzwi.. udało się je otworzyć.