Powrót w wielkim stylu. Zapomniana dewiza, zepchnięta nieopatrznie na pobocze.
Nie oczekuj niczego! Odpuść! Już mi nie zależy! Właśnie przestało!
I okazało się, że trawa dalej rośnie, słońce wstaje na wschodzie a zachodzi na zachodzie. Nic się nie zmieniło poza mną. Powróciło tu i teraz.