Śniły mi się niedźwiedzie. Mnóstwo. Małe i duże. Były agresywne, obudziły się ze snu zimowego. Siały popłoch w wiosce w której byłem. Krótki i dość dziwny sen.
Miesiąc: czerwiec 2023
Prywatne zimne morze
Śniło mi się, że brat znajomej kupił ogromny kawałek morza. Nie wiem czemu, ale widać to ważne. Wiedziałem, że to zimne morze. Woda miała taki specyficzny kolor, była wzburzona. W jego część tego morza prowadziło ogromne molo. To wyglądało bardziej jak most, prawie jak 4 pasmowa autostrada, jednak był zadaszony w znacznej części, z licznymi odgałęzieniami w różnych kierunkach. Wszędzie było pełno ludzi. Spacerowali. On stwierdził, że nie ma problemu, sam nawet zachęcał turystów do spacerów. Szliśmy przez spory kawałek tego molo. Nagle on zniknął a ja doszedłem na drugi brzeg. Tam było jakoś mniej miło. Stare budynki, dość mroczna atmosfera. Nie chciałem tam zbyt długo przebywać. Idąc na molo, żeby wrócić spotkałem kolegę z dawnych lat, który prosił mnie o pomoc. Miał gruźlicę. Pokazywał mi zdjęcia RTG. Płuca miał podziurawione jak sito. Chciał, żebym go wyleczył.