cały sen był poszatkowany z kawałków zupełnie dziwnych. motywem przewodnim było to, że jakiś facet chciał ode mnie pieniądze. ja ich nie miałem. wtedy on stwierdził ze za 4 miesiące braku kasy wpakuje mi 8 kulek. wybrał lewe udo i faktycznie strzelił osiem razy. aż do października. odliczał po dwie kule od lipca do października… strasznie bolało, ale nie było rany, ból się uspokoił. a ja byłem potem w jakimś mieszkaniu i pokazywałem swoje udo kobiecie mówiąc o tym zdarzeniu. noga było jakby obita.