Bardzo dziwny, ciekawy i dość niepokojący sen. Śniło mi się, że jakaś dziewczynka (moja córka??) miała za zadanie nauczenia się jakiegoś utworu na pamięć (brzmiało to trochę jak kolęda) i dodatkowo, miała policzyć ile liter jest w całym utworze. Utworu się nauczyła, ale o ilości liter zapomniała, nie zdążyła. Nie wiem. Starałem się jej pomóc. W internecie szukałem tego utworu, chciałem go otworzyć w Wordzie lub czymś podobnym, żeby mi policzyło ilość liter. Utwór znalazłem, ale w telefonie nie miałem edytora, w panice próbowałem to jakoś zainstalować, jakby od tego zależało moje/jej życie. W końcu znalazłem w sieci informacje o ilości liter. Najpierw było to 8192 później inna wersja 7916? Powstał spór z nauczycielem, czy odstępy to też litery, czy nowe linie to znak czy po prostu nowa linia itd itd. Wszystko chyba się dobrze skończyło, bo pytanie/zadanie było nieprecyzyjne w treści.