długo zastanawiałem się czy go opisać. jest dosyć wulgarny i niesmaczny. ale postanowiłem że jednak napiszę. w końcu to sen i nie do końca mam wpływ na to co mi się śni. zaczynamy.
dziedziniec szkoły (mojej szkoły średniej) mój młodszy brat rozmawia z jakimiś chłopakami. nagle przyklęka i po kolei.. no właśnie… ujmę to w ładne słowa – zadowala ich ustami. przy każdym z nich (już po wszystkim) mówiąc w jakim czasie ten ktoś skończył…jakby chciał pobić jakiś rekord. nie wiem tez dlaczego, ale zbierał to wszystko do ręki. czułem jak jest przesiąknięty zapachem spermy. mówił też, że cytuję: "pierwszą laskę zrobiłem tacie"… dziwny i nieprzyjemny sen. oby nigdy więcej…