Znów bieganie

Biegłem (znów szybko) do dużego parku. Przebiegłem przez most. Pełno ludzi, ale wszyscy szli w drugą stronę. Potrącałem osoby, które jakby mnie nie zauważały. Wbiegłem na teren parku, piękny las, alejki. Zadzwonił telefon (we śnie) odebrałem i się obudziłem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *