Byłem obecny, jakby duchem, przy rozmowie kobiety (we śnie była moją partnerką), która rozmawiała ze swoim mężem. Mnie zapewniała, że go nie kocha, że nie mówi do niego w sposób wskazujący na uczucie, a we śnie było zupełnie inaczej. Bardzo mnie to zmartwiło. Byłem jakby za nią, unosiłem się nad Jej głową. Chciałem potem sprawdzić jej telefon (dała mi go, żebym to zrobił); wziąłem go, ale on był pusty. Nic do czego można się przyczepić.