Byłem w dziwnym świecie, gdzie według nakazu władz ludzie mieli jeść tylko to, co było wydawane w specjalnych „sklepach”. Po jakimś czasie okazało się, że ludzie stawali się zombie. Ja i grupka innych ludzi nie jedliśmy tych produktów. Uciekliśmy do lasu, żeby się ukrywać. Szukało nas wojsko, ale drzewa jakby wiedziały o nas i zawsze byliśmy ukryci przed szukającymi nas oddziałami.